Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak IA UMK walczy z firmą prywatną
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 31, 32, 33  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna -> Firmy archeologiczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stanley




Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pon 22:54, 28 Wrz 2009    Temat postu:

nobby.nobbss napisał:
Wynika z tego, że Chudziak z Moździochem byli współorganizatorami konferencji naukowej, z której wydano materiały pod ich redakcją - czy uważasz takie działanie za naganne. Może kiedyś doczekamy książki się wydanej przez IA UMK i LGK, czy to będzie naganne postępowanie.

Jak piszesz Chudziakowa jest przewodniczącą komisji - zadaniem przewodniczącego jest zdaje się przewodniczenie a nie wydawanie poleceń służbowych - gdzie tu podległość służbowa.

Urabańczyk wygłosił wykład w IA i sugerujesz że nie jest Matką Teresą - ponoć członkowie SNAP prowadzą działalność non profit - czy sugerujesz, że otrzymał za wykład gratyfikację - jakie masz na to dowody?

Nowości donosiły, że profesor otrzymuje za godzinę wykładu kilka lub kilkaset złotych - myślisz że naraził by na szwank swój autorytet za taką kwotę - nie wydaje mi się.

Swoją drogą ciekawe czy dostał chociaż kawę?


To brzmi przekonująco, chociaż trudno tych Panów nie nazwać przynajmniej sympatykami Prof. Ch.

Ty uznajesz ich opinie, ja nie, ale ich realną wartość oceni (poszlaki, dowody?) prokuratura i prawnicy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nobby.nobbss




Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:57, 28 Wrz 2009    Temat postu:

wkztorun napisał:
Artefakt napisał:
Czegoś tutaj nie rozumiem, proszę mi wyjaśnić. Prace wstrzymano zarzucając zniszczenie stanowiska. Co to znaczy, skoro nikt nie określa cóż takiego zostało zniszczone (i nie mówię tutaj o nie kopanych arach z decyzji WKZ z 6 marca 2009 r.). Wszyscy eksperci piszą o śmietniku albo zasypisku XX-wiecznym.


Ja wiem co zostało zniszczone. Skoro stanowisko archeologiczne wytyczono dokładnie po granicach działek na których ma powstać Nowe Centrum Torunia to znaczy, że było ono w planach przynajmniej już w średniowieczu Very Happy . Zniszczeniu uległ więc cały obszar badań - ogrodów patrycjuszy torunskich. Co więcej były one niszczone systematycznie, najpierw przez Szwedów, a potem przez Francuzów. Kiedy w 2007 r. na horyzoncie pojawili się Celtowie z IGI mężni słowiańscy woje z podgrodzia postanowili ruszyć na odsiecz i odbić ten cenny obszar. Niestety na ich drodze stanęli wynajęci (tanio!) przez Celtów prywatni najemnicy. Odrzuceni od palisady Słowianie zanoszą teraz ciężkie żale do torunskiego Światowida-Sambora, który potrafi wróżyć najlepiej co do prasłowiańskiej wartości działek, które spłynęły krwią. Wieść niesie że Słowianom udało się ustalić, że warta krwi ziemia istnieje gdyż podczas podjazdu w 2007 roku znależli na niej kilka skorup starożytnych Rzymian, na których odnaleźli magiczne cyfry: DXXXVIII. Bój trwa. Celtowie tak łatwo nie wybudują swojej warowni na polskiej ziemi Very Happy


W końcu pojawiła się merytoryczna wypowiedź, jestem zszokowany ile wiadomości o przemianach kulturowych w Europie (od pradziejów po czasy współczesne, pominięto tylko znienawidzonych German - pruskich budowniczych twierdzy toruńskiej i saski epizod) można uzyskać z badań archeologicznych ŚMIETNIKA.

Niestety po tej interesującej wypowiedzi - w stylu: jeżeli brak ci argumentów zawsze można sprowadzić dyskusję do absurdu - poziom dyskusji spadł jak PKB Irlandii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nobby.nobbss




Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:04, 28 Wrz 2009    Temat postu:

stanley napisał:
To brzmi przekonująco, chociaż trudno tych Panów nie nazwać przynajmniej sympatykami Prof. Ch.

Ty uznajesz ich opinie, ja nie, ale ich realną wartość oceni (poszlaki, dowody?) prokuratura i prawnicy.


A czy członków komisji SNAP nie można nazwać sympatykami LGK - przecież sympatyzują w jednym stowarzyszeniu.

O ile dobrze zrozumiałem prokurator zlecił na razie śledztwo w sprawie, dlaczego przesądzasz, ze zebrane w ten sposób dowody, poszlaki pozwolą na postawienie jakichkolwiek zarzutów, a co z domniemaniem niewinności - ty już wydałeś osąd - proces się odbył.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artefakt




Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:13, 28 Wrz 2009    Temat postu:

Nobby.nobbss dokonaj naukowej krytyki (nie krytykanctwa) Wstępnej ekspertyzy z badań archeologicznych przeprowadzonych w 2007 r. przez IA UMK na stanowisku 538 w Toruniu i zauważysz że:
1. Podczas badań IA UMK na stanowisku nr 538 wykonano zaledwie dwa rysunki (http://www.archeologia-torun.pl/files/09.05.25_zalacznik_01_czesc_2.pdf), w tym ani jednego rzutu poziomego odkrywanych nawarstwień, a zarzut taki stawiany jest obecnemu kierownikowi badań, co jest nieprawdą, bo rzuty poziome wykonywane były od początku rozpoczętych w zeszłym roku badań (http://www.archeologia-torun.pl/files/7_torun_st._538_inwentarz__planow.pdf.)
2. Eksplorację nawarstwień podczas badań IA UMK na stanowisku nr 538 prowadzono w sposób mechaniczny, czyli „na sztych” (długość części tnącej szpadla), co wynika z analizy inwentarzy zabytków: ceramiki, kafli itd. Zarzut „plasterkowego” eksplorowania nawarstwień kulturowych, co jest synonimem eksploracji mechanicznej „na sztych”, wewnątrz budynku pobudowanego w latach 20. XX wieku, postawił kierownikowi obecnych badań prof. P. Urbańczyk, stojąc kilkanaście minut przy krawędzi wykopu 23.01.2009 r., nie zauważając, że wewnątrz budynku „plastyczny” układ nawarstwień ma układ horyzontalny: fundamentowanie, podbudowa, posadzka, podłoga. Tego typu wiedzę można uzyskać jedynie prowadząc kilkanaście bądź kilkadziesiąt lat badania archeologiczne w obszarach historycznych miast zderzając się ze skomplikowanymi układami nawarstwień, często o kilkumetrowej miąższości.
3. Tylko i wyłącznie profil północny w wykopie 2 IA UMK (10-11 m2) stał się podstawą wniosków o stratyfikacji kulturowej, we Wstępnej ekspertyzie użyto pojęcia „warstwa akumulacyjna”, dla około 1,5 ha powierzchni. Obserwacje poczynione w profilu północnym w sposób mechaniczny przeniesiono na cały obszar wnioskowany do badań ratowniczych i tu jest źródło tych 80 cm, na które jest zgoda, żeby usunąć je ciężkim sprzętem. Już analiza odwiertów wystarczy żeby te 80 cm zakwestionować, nawet bez identyfikacji warstw (http://www.archeologia-torun.pl/files/09.05.25_zalacznik_08.jpg), bo tam dopiero bzdury wychodzą. Niestety przed przystąpieniem do badań archeolodzy z IA UMK nie przeprowadzili kwerendy archiwalnej, kartograficznej i ikonograficznej, czego konsekwencją jest tak uproszczone wnioskowanie. Niestety takiej kwerendy nie zlecił również WKZ przed zaleceniem objęcia ochroną konserwatorską w planie zagospodarowania przestrzennego tego terenu, a dość pośpiesznie takie zalecenie wydał opierając się jedynie na Wstępnej ekspertyzie IA UMK. Niestety również nie zauważyło tego profesorskie grono reprezentowane przez panów: Kokowskiego, Moździocha, Piekalskiego i Urbańczyka, tak stanowczo domagających się wysokich standardów prowadzenia badań archeologicznych. Wykonanie wspomnianych wyżej kwerend jest właśnie jednym z warunków poprzedzających badania archeologiczne, które spełniają wysokie standardy, w historycznym mieście, jakim niewątpliwie jest Toruń.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stanley




Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pon 23:21, 28 Wrz 2009    Temat postu:

nobby.nobbss napisał:
stanley napisał:
To brzmi przekonująco, chociaż trudno tych Panów nie nazwać przynajmniej sympatykami Prof. Ch.

Ty uznajesz ich opinie, ja nie, ale ich realną wartość oceni (poszlaki, dowody?) prokuratura i prawnicy.


A czy członków komisji SNAP nie można nazwać sympatykami LGK - przecież sympatyzują w jednym stowarzyszeniu.

O ile dobrze zrozumiałem prokurator zlecił na razie śledztwo w sprawie, dlaczego przesądzasz, ze zebrane w ten sposób dowody, poszlaki pozwolą na postawienie jakichkolwiek zarzutów, a co z domniemaniem niewinności - ty już wydałeś osąd - proces się odbył.


Przecież nie wydałem żadnego wyroku, poczekajmy na opinię prawną - nie wiem jakie będzie rozstrzygnięcie, szczególnie że żona Prof. Ch. jest sędziną w Toruniu. Zostawmy już to.

Tłumaczę ostatni raz. Członkowie komisji SNAP i ich opinia są bardziej obiektywni ponieważ reprezentują instytucję jaką jest stowarzyszenie i chociażby dlatego że podpisali się pod dokumentem razem i ponoszą za niego wspólną równo rozłożoną odpowiedzialność.

Opiniodawcy na rzecz Prof. Ch. i WKZ nie są obiektywni, ponieważ sformułowali swoje zdanie jako podmioty indywidualne bez żadnych oddelegowanych im praw. Ich ekspertyzy są zbiorem indywidualnych spostrzeżeń nieuzgodnionych formalnoprawnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Smilodon populator




Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto 0:07, 29 Wrz 2009    Temat postu:

Przepraszam, że zabieram (nieśmiało) głos, ale w dyskusji pojawiają się różne skróty, a jednego nie potrafię w żaden sposób rozwinąć. Co to takiego ospfa?

nobby.nobbss napisał:
a co z archeologami niezrzeszonymi w SNAPie, jakie jest ich zdanie?


Ponieważ jestem archeologiem niezrzeszonym w SNAPie, pozwolę sobie odpowiedzieć na to pytanie. Gdybym ja miał podjąć w tej sprawie decyzję administracyjną, to bym kazał wyznaczyć największych osiłków z obu ekip, zostawił ich w tej prawie podbełchatowskiej dziurze i dał do ręki szpadle. Pieniądze Irlandczyków dostałby ten, kogo osiłek wyszedłby z dziury o własnych siłach. Nie jest to pomysł nowy, zdaje się, że już w jakiejś książce został opisany, ale tytuł wypadł mi z głowy. Może ktoś pamięta?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Makalu




Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 6:31, 29 Wrz 2009    Temat postu:

Smilodon populator napisał:
Przepraszam, że zabieram (nieśmiało) głos, ale w dyskusji pojawiają się różne skróty, a jednego nie potrafię w żaden sposób rozwinąć. Co to takiego ospfa?



OSPFA- Ogólnopolskie Stowarzyszenie Prywatnych Firm Archeologicznych...a więcej na ten temat tu [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ua




Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:30, 29 Wrz 2009    Temat postu:

P. Lidia Grzeszkiewicz-Kotlewska napisala o badaniach na placu teatralnym:
Cytat:
no i za to na dobrego fryzjera pewnie wystarczyło oraz kamerę.

to sa kolejne insynuacje, szkalowanie, pomowienia i obrzucanie blotem. nie spodziewalem sie po Pani takiego zagrania. jezeli ma Pani dowody na wyludzanie pieniedzy przy tamtych wykopach prosze zglosic sie z tym na policje. jezeli nie jest Pani w stanie tego udowodnic to prosze nie rzucac pochopnie oskarzen. rownie dobrze przeciez ktos moze powiedziec "LGK dostala kase od IGI za przyspieszenie prac i zrobienie od razu dziurki pod fundament. ale na szczescie konserwtor czuwal" bedzie zapewnie Pani przykro, ze tak zostala Pani pomowiona.
tymczasem pamietajmy: nic jeszcze nie zostalo nikomu udowodnione. co niestety nie przeszkadza Panstwu wypowiadac sie jakby osoby z umk zostaly juz skazane za wyludzenie pieniedzy nie tylko przy tej ale przy szeregu innych prac. niestety dyskusja zaczyna przypominac zabawy w piaskownicy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Makalu




Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:51, 29 Wrz 2009    Temat postu:

sprawa bieżąca [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Makalu




Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:52, 29 Wrz 2009    Temat postu:

i jeszcze to
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
L.Grzeszkiewicz-Kotlewska




Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto 14:24, 29 Wrz 2009    Temat postu:

ua napisał:
no i za to na dobrego fryzjera pewnie wystarczyło oraz kamerę.

To był komentarz do postu nobby.nobbssa powyżej, który został już zmieniony. A wykopu na Placu Teatralnym nie trzeba przypominać nikomu, przez 3 lata prawie wrósł w krajobraz. Warunki przetargu na ten wykop i terminy w nich zawarte też nie są tajemnicą, realizacja jednak była inna. Inwestor - Urząd Miasta zrozumiał tam potrzeby przedłużenia terminu i zwiększania dotacji na badania prowadzone przez IA UMK, ale pozycja do negocjacji i portfel nie zawsze bywają równe niestety.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez L.Grzeszkiewicz-Kotlewska dnia Wto 14:32, 29 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Margo




Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:31, 29 Wrz 2009    Temat postu:

[quote="nobby.nobbss"]
Zdaje się WKZ jasno napisał, że przeprowadza KONSULTACJĘ, anie prosi o "prywatne" opinie.
Pytanie z kim ma konsultować, jeżeli nie ze specjalistami w danej dziedzinie, rzeczoznawcami, biegłymi itd.

Ależ oczywiście - tylko że na taką okazję ktoś zwany ustawodawcą przewidział ściśle określone procedury, których jeszcze ani razu nie udało się WKZowi dotrzymać.

WKZ jasno wskazuje, że nie ma możliwości zasięgnięcia opinii członka organu ustawowego - Wojewódzkiej Rady Ochrony Zabytków - prof. Ostoji-Zagórskiego, ponieważ jest konsultantem LGK.

A wydawało mi się, że podmiotem opiniodawczym dla WKZ jest Rada jako całość, a nie jej poszczególni czlonkowie. Zresztą - przecież w Radzie jest jeszcze jeden (oprócz Ostoi-Zagórskiego) archeolog - dlaczego WKZ nie mógł zasięgnąć jego opinii? I wreszcie - w razie jakichkolwiek wątpliwości WKZ miał możliwość doprowadzenia do wyłączenia prof. Ostoi-Zagórskiego z opiniowania tej sprawy (na podstawie kpa). Wtedy "problem" WKZ zostałby całkowicie wyeliminowany.

Wiec kogo, panie Stysz, ma zapytać o fachową opinię - prosił Ministra, ale chyba w tym rządzie urzędnikom nie po drodze do Torunia!

Jakoś jestem przekonana, że w tej sprawie już WSZYSCY marzą o komisji ministerialnej. Co do pytania kogo WKZ ma zapytać - no najlepiej zacząć od weryfikacji już istniejącego w sprawie materiału dowodowego i analizy stanu wykopu. To ostatnie powinno było mieć miejsce od początku prowadzenia badań, jednak najwyraźniej specjaliści ds archeologii WUOZ nie podołali zadaniu (skoro przy tak licznych kontrolach poczawszy od listopada 2008 nie udało się im dostrzec charakteru nawarstwień na stanowisku i wyciągnąć z tego wniosków). Dalej: WKZ powinien przede wszystkim posiłkowac się opinią działających "pod nim" specjalistów (choć rozumiem, czemu tego unika), a wtórnie sięgnąć do opinii Rady Ochrony Zabytków (zasadnosć wyjaśniłam wyżej). Jakby tego było mało - WKZ mógł powolać biegłego albo wnioskowac do Ministerstwa o nasłanie rzeczoznawców. Oczywiście w obu przypadkach koniecznym byłoby dopełnienie pewnych formalnosci, co okazało się ponad siły WKZ, pracowników WUOZ i obslugi prawnej tego organu.

Dziwne jest to, że opinia SNAP korzystna dla LGK została włączona do materiału dowodowego - czy to też nie była "prywatna" opinia stowarzyszenia wystawiona jego zasłużonemu członkowi!!![/quote]

Po pierwsze: W przeciwieństwie do WKZ Kotlewska nie jest zobowiazana do dotrzymywania procedur administracyjnoprawnych w zakresie biegłych czy rzeczoznawców. Po drugie - i ważniejsze: opinia SNAP - jak sam slusznie zauważasz - została sformułowana przez zróżnicowane towarzystwo (i tych uznających LGK za fachowca i mających zdanie najwyraźniej przeciwne). Co więcej - spośród wszystkich zaistniałych w sprawie "opiniodawców" to tych 5 członków komisjii SNAP, którzy sformulowali opinię pozytywną dla LGK najdłużej przebywało w wykopie zapoznając się z jego charakterem (pozostali spędzali od 10 minut na krawędzi wykopu do półgodziny spacerkiem po calcu). Nie liczę tu oczywiście odsądzanego od czci i wiary za chęć do życia i miłość do ojczyzny Ostoi-Zagórskiego. Więc choćbyś zjadł tysiąc kotletów i nie wiem jak się wytężał to nadal tę opinię należy uznać za najbardziej wymierną.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nobby.nobbss




Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:33, 29 Wrz 2009    Temat postu:

Margo napisał:
A wydawało mi się, że podmiotem opiniodawczym dla WKZ jest Rada jako całość, a nie jej poszczególni czlonkowie. Zresztą - przecież w Radzie jest jeszcze jeden (oprócz Ostoi-Zagórskiego) archeolog


KTO?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Margo




Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:21, 29 Wrz 2009    Temat postu:

wygoogluj sobie artysto. Informacja ogólnodostępna. Zresztą - dla chcącego nic trudnego: taką informację można też łatwo uzyskać przez analizę dokumentacji zaistnialej w postępowaniu, a opublikowanej na stronie L.G.K.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Smilodon populator




Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 0:56, 30 Wrz 2009    Temat postu:

Makalu napisał:
OSPFA- Ogólnopolskie Stowarzyszenie Prywatnych Firm Archeologicznych...a więcej na ten temat tu [link widoczny dla zalogowanych]


Dziękuję! To ja mam jeszcze jedno pytanie: czym się różni Stowarzyszenie Naukowe Archeologów Polskich od Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Naukowego Archeologów Polskich? Oba zostały wymienione w jednym zdaniu pisma ospfa do ministra kultury.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna -> Firmy archeologiczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 31, 32, 33  Następny
Strona 15 z 33

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin