Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Studenci wszystkich uczelni zapłacą za studia

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna -> Uczelnie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stysz
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 9:29, 25 Paź 2007    Temat postu: Studenci wszystkich uczelni zapłacą za studia

[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:
Kontrowersyjny pomysł rektorów

Studenci wszystkich uczelni zapłacą za studia

Gdzie szukać pieniędzy na rozwój uczelni? W kieszeniach studentów. Dlaczego? Bo wiedza kosztuje. Rektorzy pod przewodnictwem prof. Tadeusza Lutego rozpoczynają wielką dyskusję na temat płatnych studiów - pisze DZIENNIK. Studenci pocieszają się: "Konstytucja gwarantuje nam bezpłatną edukację".


Argumenty rektorów są takie: niedofinansowane uczelnie nie mają pieniędzy, by ściągnąć naukowców o najwyższych kwalifikacjach, nie stać ich na nowoczesne wyposażenie, utrzymanie akademików. Z budżetu państwa pieniędzy nie dostaną, dlatego z własnych kieszeni powinni się dołożyć studenci. Taką wizję szkolnictwa wyższego przedstawia Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich. Szefuje jej prof. Tadeusz Luty, rektor Politechniki Wrocławskiej.

Czy odpłatność nie odstraszy od studiowania młodzieży z ubogich rodzin i nie przekreśli jej szansy na zdobycie dobrego wykształcenia? "Byłyby tanie kredyty i stypendia dla tych, którzy potrzebują pomocy materialnej. Powszechna odpłatność to wyrównanie szans, a nie pogłębianie różnic" - argumentuje prof. Karol Musiał, wiceprzewodniczący KRASP, rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Idea staje się w środowisku akademickim coraz bardziej popularna. "Przecież już teraz 60 proc. studentów w Polsce płaci za naukę" - zauważa prof. Edmund Wittbrodt, były minister edukacji i były rektor Politechniki Gdańskiej. "Bezpłatne szkolnictwo publiczne to oszukańcza fikcja" - dorzuca prof. Marcin Król, dziekan Wydziału Stosowanych Nauk Społecznych i Resocjalizacji Uniwersytetu Warszawskiego. "W konstytucji jest zapis o bezpłatnym nauczaniu z wyjątkiem niektórych usług. Te <niektóre usługi> to aż połowa budżetu UW" - dodaje.

Za studia zaoczne i podyplomowe na tej uczelni studenci płacą od 1,2 tys. do 6 tys. zł za semestr. "Gdyby opłaty rozłożyć równo między wszystkich i wyznaczyć czesne na poziomie 200 zł miesięcznie, uczelnia nadal dostawałaby pieniądze, a studenci mogliby tym opłatom podołać" - tłumaczy.

O tym, że obecny system pobierania od studentów opłat jest niesprawiedliwy, przewiadczony jest też socjolog prof. Janusz Czapiński. "Największe szanse na darmową naukę mają dzieci z najlepszych szkół średnich, najlepszych domów, które przechodzą przez ucho igielne rekrutacji" - tłumaczy DZIENNIKOWI i dodaje: "Zasady odpłatności muszą być jednolite. Albo wszyscy, albo nikt. Tylko czy państwo byłoby stać na utrzymanie uczelni, jeżeli przyjmiemy, że nie płaci nikt?".

Studenci z rezerwą przysłuchują się tej dyskusji. "Młody człowiek będzie po studiach spłacać kredyt, który zaciągnął na naukę, zamiast wziąć kredyt na zakup mieszkania" - kwituje Maciej Biskupski z Parlamentu Studentów RP. Jednak i on zdaje sobie sprawę, że debata o odpłatności stała się nieunikniona.


--------------------------------------------------------------------------------

Prof. Luty: Wiedza ma swoją cenę, więc trzeba płacić

KATARZYNA SKRZYDŁOWSKA-KALUKIN: Dlaczego studenci mieliby płacić za naukę?
TADEUSZ LUTY*: Żeby wspomóc szkolnictwo akademickie. Nie można obciążać tym podatnika. Wiedza ma swoją cenę. Dlatego powinni za nią płacić studenci.

Dla wielu młodych ludzi ta cena może być zbyt wysoka. I nie będą mieli szansy zdobyć wiedzy.
Odrzucam to rozumowanie. Obok opłat powinien funkcjonować rozbudowany system stypendiów. Oraz kredyty - tanie, gwarantowane przez państwo.

I po skończeniu studiów, zamiast brać kredyt na mieszkanie, młody człowiek będzie spłacał kredyt studencki.
Kredyty byłyby spłacane dopiero po osiągnięciu pewnego pułapu finansowego, kiedy absolwent zacznie zarabiać tak, żeby nie mieć z tym problemu.

A jeśli nie zacznie?
Takich będzie niewielu, bo dzięki odpłatności uczelnie będą lepsze. Dostaną najlepszych profesorów, wyposażenie i materiały naukowe. Absolwenci znajdą dobrą pracę.

Niektórzy mogą nie znaleźć.
Cóż, wtedy trzeba będzie uciekać się do rozwiązań, które zna prawo cywilne.

Chodzi o komornika?
Nie chciałbym tak mówić, bo nie chodzi o to, żeby karać. Chodzi o to, żeby stworzyć klimat do dyskusji na trudny temat. Ta dyskusja jest konieczna, jeśli chcemy mieć nowoczesne szkolnictwo, które może konkurować z uczelniami Unii Europejskiej. A na razie nie wolno o tym mówić - taka jest atmosfera społeczna, ludzie reagują alergicznie na jakiekolwiek wspomnienie o odpłatności za studia. Tymczasem w Europie tylko w Skandynawii za studia się nie płaci.

Ile studenci mieliby płacić co miesiąc?
Nie potrafię tego powiedzieć, to nie są na tyle zaawansowane plany. Na pewno nie mówimy o pełnej odpłatności. Utrzymanie uczelni to zbyt wielkie koszty, żeby mogli je udźwignąć studenci.

Gdyby miał pan wpływ na to, żeby w Polsce studia były płatne, przeforsowałby pan ten pomysł?
Tak. Już forsuję jako szef Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich.


--------------------------------------------------------------------------------
Prof. Tadeusz Luty jest rektorem Politechniki Wrocławskiej, przewodniczącym Konfederacji Rektorów Akademickich Szkół Polskich


I co Państwo na to?
Wydziały archeologii nie sięgałyby po środki Ministerstwa Kultury np. do prorytetu IV - który to nie dla nich został stworzony.

Skończyłby się pewnie także traktowanie studentów jako taniej siły roboczej (chociaż tego pewien nie jestem).

Zainteresowanie archeologią zmalałoby z 11 do 5 kandydatów na miejsce.
na serio - wobec niżu demograficznego pewien spadek studentów byłby niewykluczony.

To zalety...


Wady - no właśnie, spłata kredytu po archeologii w sytuacji zamknięcia zawodu przez przepisy korporacyjne? Ale perspektywa...

Z punktu widzenia archeologii – to pomysł nienajgorszy.
Z punktu widzenia studenta „lekko karkołomny”
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bar-Pa




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 19:00, 25 Paź 2007    Temat postu:

W takim razie trzeba zmniejszyć/zlikwidować podatki, bo chciałem zauważyć że póki co nawet student dzienny nie studiuje za darmo, tylko jego rodzice płącą za te studia w podatkach, które dobrowolnenie są... Naszczęście wymagana jest do tego zmiana konstytucji o którą nie będzie mam nadzieję łatwo...
Poza tym rozumowanie pana L. jest niedokońca trafne, bo łatwo o dochodową pracę po kierunkach technicznych jak choćby informatyka, nieporównywalnie trudniej po archeologii czy filozofii... i nagłe zmniejszenie liczby studentów na takich kierunkach też problemu nie rozwiąże, a już napewno nie prędko... więc z czasem wyszło by to bokiem...
Pomysł jest póki co chory, czemu utrzymuje się w tym kraju patologicznych bezrobotnych, a za podstawowe rzeczy jak edukacja każe płacić... Poza tym przy obecnej wysokości stypendiów chciałbym zobaczyć jak pan prof, Musiał utrzymuje się w Warszawie, nie wspominając o innych kosztach studiowania...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stysz
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 19:01, 05 Lis 2007    Temat postu:

Polecam artykuł na Niezależnym Forum Akademickim.

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stysz
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 11:28, 28 Lis 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:
Rewolucja na uczelniach - studia będą płatne
"Polska": Minister nauki ma ambitne plany zmiany systemu finansowania wyższych uczelni. Rozważa m.in. uruchomienie systemu gwarantowanych kredytów na opłacenie studiów. A to oznacza, że myśli o wprowadzeniu częściowej lub całkowitej odpłatności za naukę w szkołach wyższych.
- Jedynym kryterium starania się o kredyt byłoby uzyskanie indeksu - mówi Barbara Kudrycka. Szefowa resortu nauki chce się wzorować na rozwiązaniach stosowanych w Wielkiej Brytanii i USA. - To na razie idea, zostanie ona poddana konsultacjom i analizom zespołów eksperckich - zastrzega pani minister.

- Najpóźniej za trzy miesiące resort nauki i szkolnictwa wyższego przedstawi założenia reformy systemu finansowania studiów i uczelni - zapowiada Barbara Kudrycka. O reformę systemu finansowania studiów i uczelni od lat apelują rektorzy i państwowych, i prywatnych uczelni. Jak jeden mąż przekonują, że gwarantowane w konstytucji bezpłatne studia stały się w Polsce fikcją. Rekomendują wprowadzenie odpłatnych studiów dla wszystkich, ale z szerokim wsparciem finansowym państwa dla najzdolniejszych i najuboższych.

- Polsce potrzebny jest system, który nie będzie wybiórczo promował części studentów i uczelni. Sytuacja, gdy trzy czwarte studentów płaci za naukę, a pozostali nie, jest niesprawiedliwa - zaznacza prof. Tomasz Borecki, rektor warszawskiej SGGW i wiceszef Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich (zrzesza ponad sto uczelni).

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego za 2006 r. w Polsce są blisko dwa mln studentów. Ponad 1,250 mln studiuje w szkołach niepublicznych albo na kierunkach zaocznych i wieczorowych. Za naukę płacą nawet kilkanaście tys. zł rocznie. Jedynie około 750 tys. osób uczy się na dziennych studiach na publicznych uczelniach, w stu procentach opłacanych przez państwo.

- Ten system jest niesprawiedliwy społecznie - mówi prof. Krzysztof Pawłowski, rektor Wyższej Szkoły Biznesu w Nowym Sączu. - Pomoc państwa zamiast do naprawdę potrzebujących trafia przede wszystkim do dzieci zamożniejszych i wykształconych rodziców, którzy latami inwestowali w edukację swoich dzieci i w ten sposób zapewnili im wstęp na bezpłatne dzienne studia w renomowanych uniwersytetach - dodaje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna -> Uczelnie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin