Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl

Stysz

[link widoczny dla zalogowanych]

"Nowa Ustawa o szkolnictwie wyższym zakłada, że aby uczelnia mogła nazywać się uniwersytetem, musi posiadać prawo do doktoryzowania w 12 określonych dyscyplinach naukowych. "

...

"Problem z dostosowaniem się do wymogów nowej ustawy ma nie tylko UR, ale i 8 innych uczelni. I to nie tylko młodych, bo chodzi również o Katolicki Uniwersytet Lubelski, który doktoryzuje w 15 dyscyplinach, ale nie tych, które wymienia ustawa. Dlatego rektorzy zagrożonych uczelni walczą o zmianę ustawy."

...

Bo ona identyfikuje nasze miasto jako ośrodek uniwersytecki. To podnosi rangę Rzeszowa. Teraz mielibyśmy to stracić? To byłby okrutny żart!

Tak, mi przeszło przez głowę, że nowa Ustawa o szkolnictwie wyższym
może skłonić uczelnie na których archeologii nie ma, aby taki kierunek uruchomić. Tworzenie kolejnych wydziałów archeologii - to chyba nie najlepszy pomysł - ale może okazać się to nieuchronne. Np. Na takim Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, albo Uniwersytecie Podlaskim w Siedlcach.

Arkadiusz Sołtysiak · Gość

W Siedlcach jest Akademia Podlaska, nie uniwersytet, więc tam nie będzie problemu. Jeśli chodzi o UKW w Bydgoszczy, to wątpię, żeby chcieli się podreperować akurat archeologią. Zbyt blisko jest UMK z Instytutem Archeologii, który w pełni zaspokaja regionalny rynek.

Może się myle, ale chyba nigdzie nie ma WYDZIAŁU archeologii.

Stysz

Nie wiem, jakiej sytuacji jest Uniwersytet Szczeciński oraz Uniwersytet Imienia ks. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, może i tym czegoś brakuje do Uniwersytetu?, w obu prowadzona jest specjalizacja archeologia w ramach kierunku historia tak teoretycznie mają już studentów, stworzyć osobną katedrę archeologii jest prosto. Potem pozostaje już tylko uzyskać prawo doktoryzowania. W Bydgoszczy jest instytut albo zakład archeologii, podobnie chyba jest w Zielonej Górze. Bliskość innych ośrodków archeologicznych może mieć znaczenie drugorzędne. Chodzić będzie nie o archeologię, tylko o status uczelni – a to ma przełożenie finansowe.

Na pewno łatwiej stworzyć archeologię, niż ekonomię albo prawo. Czy tego chcemy, czy nie archeologia przez zapisy tej ustawy może zacząć pączkować, jako wynik przykazu władz uczelni. Niektórych może to skłonić do konsolidacji.

Arkadiusz Sołtysiak · Gość

W Bydgoszczy jest Katedra Archeologii i Cywilizacji Starożytnych, która jednak niewiele ma wspólnego z archeologią, a dużo z historią starożytną. Podobnie, jak Zakład Archeologii, Historii Starożytnej i Średniowiecznej w Zielonej Górze.

Nie wiem dokładnie, jakie minimum kadrowe jest potrzebne, żeby uzyskać uprawnienie do nadawania stopnia doktora (jedenastu samodzielnych pracownikow?), ale niezależnie od wielkości minimum, myślę, że znacznie łatwiej znaleźć tylu profesorów ekonomii lub prawa niż profesorów archeologii.

Stysz

Zapewne tak, nie wiem na ile nowa ustawa reguluje kwestie wieloetatowości zatrudnienia.
Archeologia jest zapewne tańsza w zorganizowaniu od prawa czy ekonomii, ale może etnologia, albo taka pedagogika [link widoczny dla zalogowanych] (to stary tekst, ale może aktualny), jest jeszcze tańsza i prostsza.

Może to obawy na zapas. Jednak chyba UKSW i USz przymierzają się do kierunku archeologia na poważnie. Wolałbym mniejszą ilość wydziałów za to silniejsze dydaktycznie
– tworzenie nowych wydziałów grozi drenażem kadr tych istniejących uniwersytetów – jak w tym artykule. Kosztem absolwentów oczywiście…i poziomu nauczania .

PS.
Znikam do poniedziałku.
Pozdrawiam

Arkadiusz Sołtysiak · Gość

Bez paniki. Teraz można pracować tylko na dwóch etatach, ale nie wiem, czy oba wliczają się do minimum kadrowego. Myślę, że przy odrobinie samozaparcia można tę informację znaleźć na stronie Ministerstwa.

W bazie OPI figuruje 86 profesorów i 69 dr hab. archeologii (w tym 34 osoby, to znaczy ponad 1/5 na UW; myślę, że dalsze 3/5 na innych dużych uniwersytetach). Gdyby nawet 5-10 osób z tej liczby mogłoby rozważyć zmianę miejsca pracy, to i tak może nie wystarczyć nawet dla jednej nowej uczelni.

Dla porównania:
Ekonomia: 759 profesorów i 790 dr hab.
Pedagogika: 184 i 306
Nauki chemiczne: 664 i 407

Naprawdę, jesteśmy pod koniec listy. Nawet gdyby jakiś rektor musiał na siłę ratować status swojej uczelni, to jest do dyspozycji kilkadziesiąt znacznie bardziej zasobnych kadrowo kierunków.

Poza tym uprawnienia do doktoryzowania to nie wszystko: trzeba jeszcze mieć odpowiednią liczbę studentów. Skąd ich wziąć? Dotychczasowe uczelnie bez problemu przyjmują wszystkich pasjonatów, a trudno zachęcić do studiowania archeologii kogoś niezainteresowanego, kiedy do wyboru jest tyle szkół oferujących dyplom magistra ekonomii lub zarządzania.

Filimer

No i stało się...:
Archeologia na UKSW w Warszawie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Archeologia na WSH w Pułtusku - Pierwsza w Polsce prywatna uczelnia prowadząca studia na kierunku archeologia!
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Stysz

To kogo obstawiamy w następnej kolejności?

Zakład archeologii Akademii Podlaskiej
[link widoczny dla zalogowanych]

Zakład archeologii Uniwersytetu w Zielonej Górze
[link widoczny dla zalogowanych]

Zakład Archeologii Uniwersytetu Szczecińskiego
[link widoczny dla zalogowanych]

Katedra Archeologii i Cywilizacji Starożytnych
Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy
[link widoczny dla zalogowanych]

Zakład Archeologii na Uniwersytecie Opolskim
[link widoczny dla zalogowanych]

PS.
Nie wiem, czy wymieniłem wszystkich pretendentów.

Filimer

Obstawiam Szczecin i Opole, pozostałe miejsca mają małe szanse - zwróć uwagę Styszu, że tylko na URz i UG archeologia powstała bez wcześniejszego dużego zaplecza. Na UKSW i AH miała już swoją długą tradycję jako specjalizacja, a do tego posiadała całkiem sporą kadrę.

Stysz

I kolejny raz rzeczywistość nas zaskakuje.
[link widoczny dla zalogowanych]

Stysz

Nie tylko powstają nowe, ale stare planują rozbudowę.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uzytkownik

Drobna ciekawostka: archeologia ziem polskich jest wykładana nawet w Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie, w dodatku przez miłośnika muzyki punk Wink

Filimer

Żeby tylko była wuyykładana... jest nawet Koło naukowe Archeologii Chrześcijańskiej, a studenci PAT-u corocznie uczestniczą w Pikniku Archeologicznym w Branicach w strojach z różnych epok prehistorycznych - w tym stroju księżniczki scytyjskiej z Ryżanówki Wink

Być może kiedyś PAT pójdzie w ślady UKSW i zapragnie mieć swoją archeologię ...