Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

wielu z ich studentów i absolwentów przeczesuje pola i lasy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna -> Patologie archeologii
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guzik




Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:42, 26 Sty 2013    Temat postu:

Dyskusja o detektorystach toczy sie w róznych tematach, może administracja mogłaby zadziałać, bo nie wiedziałam gdzie sie dopisac.

Jestem tez ciekawa o co Wam tak naprawdę chodzi (Wam-sprzeczającym się).

Bo jesli chodzi o uzywanie podczas badań wykrywacza - uważam, ze powinien być to obowiązek przynajmniej na badaniach inwestycyjnych, z tego tytułu, ze warstwa, która wykrywacz przeczesze zazwyczaj jest zdjęta przez koparkę i hałdowana...
A tempo jakie jest w tej chwili na takich badaniach nie pozwala na przebadanie obiektu w sposób pozwalający znaleźć zabytki.

Miałam też okazję uczestniczyć w pracach (naukowyh równiez) gdzie po eksploracji tradycyjnej, okolice obiektu badano wykrywaczem i z hałd wydobywano bezcenne znaleziska. Wielu archeologów boi sie tez przyznać, że korzysta z pomocy wykrywacza Wink

A jesli chodzi o nielegalne poszukiwania, to nie łudźmy się, ze pienienie sie i zaostrzanie prawa coś da.
W świetle prawa, pod "nadzorem" konserwatorów, "archeolodzy" dewastują stanowiska, podkładają materiał, żeby mieścić się w modyfikatorach, piszą nieprawdziwe opracowania, zeby wpasować sie w to, co ściemniali Gdace na odbiorach.
Wg. mnie w pierwszej linii powinno się zajac tym prawem i tymi ludźmi, bo sa setki razy bardziej niebezpieczni, niz gość, który wyciągnie garnek z humusu.

Sorry, ale każdy kto był dłuzej na wykopaliskach i miał okazję powymieniać sie doświadczeniami zna mnóstwo historii tego typu, a ani znane i szanowane nazwisko, ani to co kto mówi publicznie, nie gwarantują uczciwego badacza.

Patologia to w tej chwili niemal synonim archeologii, a tematy typu "detektorysci" to kolejne mydlenie oczu i woda na młyn dla tych, którzy lubią sie kłócic dla zasady.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guzik




Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:55, 26 Sty 2013    Temat postu:

Zapomniałam dodać, ze zmiana prawa jest konieczna, ale na pewno nie w kierunku zaostrzenia...
Gdyby nasze "nadzory" funkcjonowały tak jak powinny, widziałbym to np. w ten sposób, ze jeden, czy wielu poszukiwaczy na wzór inwestora poszukuje archeologa do nadzoru, on wypełnia dokumenty i "przeczesuje" razem z nimi.
Myślę, ze sporo rozwiązań moznaby znaleźć, wystarczy trochę chęci...

A tak mamy głupie prawo w tej chwili i samowolkę i chcemy je zmieniać tam, gdzie nie trzeba...

I potem np dzieje się tak:
[link widoczny dla zalogowanych]

(ciut stary ten przykład - w między czasie zmieniło się prawo w zakresie, pokrywania kosztów badań archeologicznych przez Państwo w takich przypadkach).

Stysz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gregorus




Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ducatus Loviciensis

PostWysłany: Sob 22:13, 26 Sty 2013    Temat postu:

guzik napisał:
W świetle prawa, pod "nadzorem" konserwatorów, "archeolodzy" dewastują stanowiska, podkładają materiał, żeby mieścić się w modyfikatorach, piszą nieprawdziwe opracowania, zeby wpasować sie w to, co ściemniali Gdace na odbiorach.


kpk art. 304. § 1. Każdy dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub Policję.


Ostatnio zmieniony przez Gregorus dnia Pon 22:02, 28 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stysz
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 12:33, 28 Sty 2013    Temat postu:

Nie rozumiem założenia przedstawionego poglądu.

Że niby jedna patologia ma usprawiedliwiać drugą?
...że wypaczenia środowiska zawodowych archeologów stanowią wytłumaczenie dla dewastacji zabytków archeologicznych przez poszukiwaczy?

Dobrze odczytuje tę argumentację?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guzik




Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:49, 29 Sty 2013    Temat postu:

Stysz, nie mam teraz czasu na wiekszy wywód, ale nie chodzi mi o usprawiedliwianie, tylko porównywanie skali...
Jeśli archeolodzy doprowadzili stan współczesnych badań do ruiny, to nie mamy prawa nikomu ublizać i nazywać złodziejami, czy wandalami.

Gregorus - albo nigdy nie byłeś na dużej inwestycji, albo łatwo zamydlić Ci oczy.
Mogę napisać gorący list do Naczelnego Konserwy, jak to pan X chodzi z Torba o polu i podrzuca skorupy do obiektów, jakie wg Ciebie to da efekty?


Teraz uciekam, w wolnej chwili wrócę do tej pasjonującej wymiany zdań Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gregorus




Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ducatus Loviciensis

PostWysłany: Wto 19:10, 29 Sty 2013    Temat postu:

Drogi guzik, jeśli chcesz podyskutować o tym - załóż osobny temat. Porozmawiaj z prawnikiem, co można z takimi przypadkami zrobić. Niestety nie jestem łatwowierny i wcale nie tak łatwo zamydlić mi oczy tylko bez twardych dowodów możesz sobie pokrzyczeć na puszcze... a jeśli je masz to kpk art. 304. § 1...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
guzik




Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:06, 17 Lut 2013    Temat postu:

Gregorus napisał:
Drogi guzik, jeśli chcesz podyskutować o tym - załóż osobny temat. Porozmawiaj z prawnikiem, co można z takimi przypadkami zrobić. Niestety nie jestem łatwowierny i wcale nie tak łatwo zamydlić mi oczy tylko bez twardych dowodów możesz sobie pokrzyczeć na puszcze... a jeśli je masz to kpk art. 304. § 1...


Nie będę już ten temat brnąc, bo głowa trochę ostygła, zapał przeszedł Wink

Wydaje mi się, że w takim pięknym, koronkowym układzie układzików nawet twarde dowody mogłyby nie pomóc, a nikt też nie robi pewnych rzeczy, które chce ukryć, przed szeroką publicznością.
Wszyscy wiemy jak jest.

Ja nie mam pomysłu jak to opanować, więc nie drążę.


Co do detektorystów - uważam, ze jedyną opcją jest próba współpracy.
Skonstruowanie dobrych przepisów prawnych i wyciągnięcie ręki na zgodę. Daję głowę pod topór za to, ze wojna nie da pozytywnych efektów.
Nie wiem jak wyobrażacie sobie taką walkę? dość mamy w Polsce pustych przepisów, które łatwo ignorować, a jako szara obywatelka wolałabym siły naszych służb skierować ku przestępczości innego rodzaju...

A wiedza tych ludzi i ich umiejętności w obsłudze "wykrywaczy" wszelkiej maści jest nie tylko pomocna, ale i często niezastąpiona.
Wg mnie prace archeologiczne "ratownicze" (hahaha) nie mają racji bytu bez monitorowania stanowiska wykrywaczem non-stop i w tym kierunku powinno się iśc.


Dalej chyba nie będę brnąć, ale uważam temat "złych poszukiwaczy" za zastępczy i pozwalający odwrócić uwagę od ważnych problemów, a także dający możliwość skakania sobie do oczu różnym "gadającym głowom".
Tyle ode mnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pitagoras




Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:44, 06 Mar 2013    Temat postu:

Ha Ha Ha,
można sobie do woli cytować paragrafy, przepisy etc.
A rzeczywistość wygląda tak, ze zabytkowe przedmioty należą do tego, kto je znalazł.
Pozdrowienia z realnego świata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stysz
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 14:35, 06 Mar 2013    Temat postu:

Rzeczywistość...? znalazł a może znalazł bo ich szukał?

Szukanie zabytków archeologicznych jest i będzie przestępstwem, i nie znajdzie jakiegokolwiek przyzwolenia, takie jest i będzie stanowisko większości archeologów.

Zachęcanie do tego i twierdzenie, że jest to powszechne, zatem normalne i akceptowalne też nie znajduje przyzwolenia - mojego, zatem żegnam Pitagorasie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Smilodon populator




Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 22:24, 21 Mar 2013    Temat postu:

pitagoras napisał:
Pozdrowienia z realnego świata.


pitagoras pozdrawia z realnego świata? Ciekawe...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tukidydes




Dołączył: 25 Maj 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:39, 25 Maj 2014    Temat postu: Podstawy prawne, prawo a archeologia

"W naszym kraju wciąż obowiązuje stary PRL-owski przepis mówiący, że to co znajduje się w ziemi i ma jakąkolwiek wartość, jest własnością państwa. W innych krajach jest tak, że to co znalezione w mojej ziemi, jest moje, a prawo pierwokupu mają muzea i jednostki badawcze. Jeśli państwu zależy na dobrach kultury zakopanych w ziemi, to właśnie ono powinno ponieść koszty prac archeologicznych." Exclamation
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Smilodon populator




Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pon 13:41, 26 Maj 2014    Temat postu: Re: Podstawy prawne, prawo a archeologia

Mam złą wiadomość: czerwony kolor czcionki nie sprawia, że napisane tym kolorem słowa stają się bardziej ważne. Mam też jeszcze gorszą wiadomość: jeśli coś jest napisane czerwonymi ogromnymi literami i kończy się serią wykrzykników, to musi to być albo spam albo wytwór osoby, która nie do końca wierzy w to, co pisze, bo gdyby wierzyła, na pewno potrafiłaby napisać to inaczej. Innymi słowy: gratuluję siły perswazji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gedeon




Dołączył: 25 Lip 2023
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północ - Północny Wschód

PostWysłany: Wto 9:23, 25 Lip 2023    Temat postu:

Dzień dobry! Na wstępie pragnę się z Państwem serdecznie przywitać, ponieważ jest to pierwszy mój post na Państwa forum. Zastanawiałem się w jakim miejscu powinienem zadać swoje pytanie i stwierdziłem, że patologie to dział właściwy - bo nie chcę wyjść na archeo patusa. Daleko mi do reprezentowanego przez niektórych na tym forum "pitagorejskiego liberalizmu". Nie podobają mi się planowane zmiany w prawie, które umożliwią Januszkom i Grażynkom zabawę w Indianę Jonesa... To co głęboko w ziemi to niejednokrotnie nasze dziedzictwo i wydobywać powinni to ludzie z odpowiednią wiedza, by w pogoni za błyskotkami nie zniszczyć tego co naprawdę cenne.
Do meritum. Mam zakamienioną działkę położoną na terenach morenowych. Co roku wiosną mam też rytuał zbierania wypiętrzonych kamieni, które układam na skraju graniczącej z nią łąki. Działka stanowi swoisty śmietnik geologiczny, na którym znaleźć można obok siebie prastare skandynawskie granity, gnejsy, porfiry czy wapienie koralowe lub marmury.
W tym roku jednak znalezisko nieco mnie zaniepokoiło. Niekiedy zdarzają się na tym śmietnisku tzw. krzemienie, ale te dwa wydają mi się zbyt regularne jak na typowe dla tej skały pęknięcie naturalne. Jest jeszcze jakieś takie dziwne falliczne coś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gedeon




Dołączył: 25 Lip 2023
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północ - Północny Wschód

PostWysłany: Wto 9:24, 25 Lip 2023    Temat postu:

PS. Jutro wrzucę Państwu linki do zdjęć, bo jestem za krótko na forum, bo jestem tu jeszcze za krótko. Miłego dnia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gedeon




Dołączył: 25 Lip 2023
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Północ - Północny Wschód

PostWysłany: Śro 12:44, 26 Lip 2023    Temat postu:

Zgodnie z zapowiedzią przesyłam linki do zdjęć znalezionych obiektów...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna -> Patologie archeologii Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin