Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Osada wiejska i handel międzynarodowy.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna -> Interpretacja źródeł archeologicznych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stysz
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 21:48, 08 Sie 2007    Temat postu: Osada wiejska i handel międzynarodowy.

Zapewne znalezisko to jest bardzo ważne, niw chciałbym umniejszyć jego znaczenia, ale kilka słów komentarza wydaje się do tego konieczne.

[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:
Sensacje archeologiczne pod Wieluniem
Grzegorz Blachowski2007-08-08, ostatnia aktualizacja 2007-08-08 20:35

Przy budowie obwodnicy Wielunia na krajowej "ósemce" drogowcy natrafili na ponad 25 tys. zabytków pochodzących nawet z XII tysiąclecia p.n.e. - Trzeba będzie zmienić podręczniki do archeologii - mówią specjaliści.



Archeolodzy prace rozpoczęli na początku wakacji. Zleciła je Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Łodzi. Okazało się, że w rejonie wsi Staw, Bieniądzice i Masłowice na powierzchni ponad dwóch hektarów odnaleziono zabytki archeologiczne z kilku okresów dziejowych. Od XII tysiąclecia p.n.e. aż do nowożytności.

Najcenniejszym znaleziskiem są fragmenty osady obronnej kultury łużyckiej pochodzącej z około VII-VI wieku przed Chrystusem. Archeolodzy znaleźli rów przypominający fosę. Rozciąga się na długości około stu metrów, ma trzy - cztery metry szerokości i do dwóch metrów głębokości. Znajduje się na półwyspie wcinającym się w dolinę rzeki Pysznej. - Rów najprawdopodobniej miał za zadanie odcinać osadę od reszty terenów i zabezpieczać mieszkańców - opowiada Marek Urbański z Muzeum Okręgowego w Sieradzu. - Kiedyś sądzono, że wiejskie osady były zawsze otwarte. Nasze odkrycie podważałoby tę hipotezę.

Poza fosą obronną badacze w okolicy odkryli także szczątki chat. Można w nich wskazać nawet poszczególne izby, z których korzystali osadnicy. Naukowcy wykopali też fragmenty narzędzi użytkowych. Między innymi dzbany, sierpy z brązu, a także szpile ozdobne służące mieszkańcom do spinania szat. Znaleziono także kabłąk naczynia pochodzący z terenów alpejskich. Świadczyłoby to o prężnie działającym handlu międzynarodowym na tych terenach. W ustaleniu wieku znalezisk archeologom pomagają wygrawerowane na przedmiotach ornamenty, np. krzyże.

Blisko osady mieszkalnej odkryto również strefę przemysłowo-gospodarczą, gdzie mieszkańcy pracowali. Datuje się ją na I-III wiek naszej ery. Składa się z reliktów dużych pieców o głębokości prawie metra. Rozmieszczone są gęsto, bo od dziesięciu do 20 na jeden ar. Wypełnione są kamieniami i skupiskami zwęglonych belek. - Jest kilka hipotez, do czego służyły piece. Ponieważ odnaleziono szczątki kości zwierząt, głównie owiec i kóz, można się domyślać, że osadnicy zajmowali się wędzeniem mięsa. Piece mogły służyć jednak do wypalania węgla drzewnego lub suszenia zboża - opowiada Błażej Muzolf z Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi.

Jak ważne dla polskiej archeologii jest odkrycie w okolicach obwodnicy Wielunia? - Ogromnie. To jeden z największych kompleksów osad w tym rejonie Polski. Daje pełny ogląd na dawne osady wiejskie i obyczajowość mieszkających w nich osadników - mówi Muzolf.

Prace wykopaliskowe potrwają do listopada. Archeolodzy równocześnie prowadzą też badania laboratoryjne nad dokładnym określeniem daty pochodzenia znalezisk. Wykonawcą prac w okolicach obwodnicy Wielunia jest Fundacja Badań Archeologicznych im. prof. Konrada Jażdżewskiego.

Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź


Odkrycie podważa hipotezę, że osady wiejskie były wyłącznie otwarte - to może odnaleziono miasto? Bo skoro były osady wiejskie to powinny być też miejskie. Smile

Zastanawiam się także, jakie narody ze sobą handlowały, zawsze sądziłem, że świadomość narodowa to wynalazek nowożytny, ale może się mylę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Uzytkownik




Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:13, 08 Sie 2007    Temat postu: Re: Osada wiejska i handel międzynarodowy.

Cytat:
Najcenniejszym znaleziskiem są fragmenty osady obronnej kultury łużyckiej pochodzącej z około VII-VI wieku przed Chrystusem. Archeolodzy znaleźli rów przypominający fosę. Rozciąga się na długości około stu metrów, ma trzy - cztery metry szerokości i do dwóch metrów głębokości. Znajduje się na półwyspie wcinającym się w dolinę rzeki Pysznej. - Rów najprawdopodobniej miał za zadanie odcinać osadę od reszty terenów i zabezpieczać mieszkańców - opowiada Marek Urbański z Muzeum Okręgowego w Sieradzu. - Kiedyś sądzono, że wiejskie osady były zawsze otwarte. Nasze odkrycie podważałoby tę hipotezę.


To rzeczywiście odkrycie sezonu: jest w Polsce archeolog, który nie słyszał o Biskupinie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Filimer




Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 2:22, 11 Sie 2007    Temat postu:

Drogi Użytkowniku - pisanie o osadach wiejskich w kontekście pradziejów jest głębokim nieporozumieniem (przynajmniej dla mnie), dziennikarz piszący ten artykuł nie miał zielonego pojęcia o pradziejach i narobił Wyborczej wstydu, bo z reguły ukazywały się w niej bardziej rzeczowe artykuły na temat archeologii. Niestety nie on pierwszy i nie ostatni... Kiedyś, jak podczas pewnych wykopalisk prowadzący badania wspomnieli dziennikarzowi o domniemanym obiekcie kultowym i figurce z tego samego okresu być może z nim powiązanej - efektem był tytuł na pierwszej stronie gazety (wtedy również był sezon ogórkowy) "Archeolodzy w X odkopali... Świątynię" Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Uzytkownik




Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 1:34, 14 Sie 2007    Temat postu:

Filimer napisał:
Drogi Użytkowniku - pisanie o osadach wiejskich w kontekście pradziejów jest głębokim nieporozumieniem (przynajmniej dla mnie)


Mnie to aż tak bardzo nie razi. Od biedy można uznać, że była to kalka językowa: autorzy anglojęzyczni często używają terminu village w stosunku do wszelkich stałych osad, nawet neolitycznych.

Filimer napisał:
dziennikarz piszący ten artykuł nie miał zielonego pojęcia o pradziejach i narobił Wyborczej wstydu


Nie wydaje mi się, żeby dziennikarz był wszystkiemu winien. Tutaj wyraźnie działało sprzężenie zwrotne, gazeta potrzebowała ogórka, ale archeolog też chciał na siłę zrobić sensację ze znaleziska, które jest owszem ciekawe, ale na kolana nie rzuca. No i wystawił się tym na pośmiewisko.

Filimer napisał:
Kiedyś, jak podczas pewnych wykopalisk prowadzący badania wspomnieli dziennikarzowi o domniemanym obiekcie kultowym i figurce z tego samego okresu być może z nim powiązanej - efektem był tytuł na pierwszej stronie gazety (wtedy również był sezon ogórkowy) "Archeolodzy w X odkopali... Świątynię" :lol:


Znam równie zabawny przykład: cmentarzysko w Słonowicach, tam gdzie rosną megadendrony. Kiedyś w GW ukazał się artykuł na całą stronę, zresztą napisany przez mojego kolegę, który jest z wykształcenia archeologiem i nie można podejrzewać go o ignorancję. Za bardzo jednak chciał podkręcić sensacyjność odkrycia (które jest samo w sobie wystarczająco ciekawe) i nazwał grobowce KPL polskimi piramidami. Później podobno zjeżdżali się turyści, oferowali pieniądze za pokazanie tych piramid i byli strasznie zawiedzeni, że są to tylko ciemne linie na tle żółtego lessu. Gdyby ktoś chciał poczytać o tym, tekst ukazał się w GW, 2002-10-15, strona 11.[/list]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piotrus




Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Wto 14:32, 14 Sie 2007    Temat postu:

archeolog nie musiał koniecznie robić sensacji ze znaleziska. wystarczy że nie dopilnował autoryzacji - a GW nie do końca była tak rzetelna w archeologii - a już na pewno nie lubuski regionalny dodatek GW.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stysz
Administrator



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 1862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 18:35, 14 Sie 2007    Temat postu:

Cytat:
Znaleziono także kabłąk naczynia pochodzący z terenów alpejskich. Świadczyłoby to o prężnie działającym handlu


Aż strach pomyśleć, do jakich wniosków można byłoby dojść, gdyby znaleziono dwa kabłąki, albo trzy.

Skoro jeden świadczy o prężnym handlu - to trzy świadczyłyby już zapewne o kolei transeuropejskiej a pięć o pradziejowej UE.

dobre jest także to:

Cytat:
natrafili na ponad 25 tys. zabytków pochodzących nawet z XII tysiąclecia p.n.e. - Trzeba będzie zmienić podręczniki do archeologii - mówią specjaliści.


To chyba faktycznie trzeba będzie zmienić podręczniki do archeologii, toż to górny paleolit, ciekawe jak wydatowano to XII tys p.n.e. ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl Strona Główna -> Interpretacja źródeł archeologicznych Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin