Forum archeologii zawodowej - archeologia.org.pl

pitt

wydaje Wam sie ze zalozenie firmy, ktora zajmuje sie obrobka cyfrowa dokumentacji archeologicznej, swiadczy uslugi miernicze oraz oferuje analizy przestrzenne w technologii GIS, czy taka firma ma szanse powodzenia na rynku polskim (dolnoslaskim).
Czy naukowcy juz w koncu dojzeli do nowych trendow i technologii, czy stac nas (ich) na takie badania, czy sa one w ogole potrzebne.
co o tym sadzicie? [/b]

chasechemui

Obróbka cyfrowa czy używanie GIS-u w archeologii to wręcz konieczność, i mam wrażenie, ze "środowisko" dojrzewa do tego lub w części już dojrzało. Problem jest natomiast innego rodzaju. Potrzeby takiej raczej nie widzą inwestorzy, od których defacto są pieniadze. Bez odpowiednich zapisów prawnych wydaje mi się, ze będzie bardzo trudno uzyskać od inwestorów dodatkowe środki na wizualizację danych itp. Tak czy inaczej na rynku polskim każda działalność nie należy do łatwych.

pitt

przepisy prawne, to wlasnie odwieczna bolaczka dziedzny i nauk jaka jest archeologia. Byc moze niedlugo cos sie zmieni w tym kierunku?
odnosnie inwestorow to sprawa jest dosc oczywista, nie musza placic za cos co jest w ich mniemaniu zbednym wydatkiem. To wlasnie Ci, ktorzy reguluja normy i przepisy powinni zadbac o jakaosc dokumentacji archeologicznej.
oprocz badan komercyjnych, w gre wchodza jeszcze planowe badania wykopaliskowe - mozna by je nazwac dlugofalowymi, lub projektami badawczymi, ktore to prowadzone sa przez uczelnie lub PAN. Niestety i tutaj nic sie w tym kierunku nie dzieje, a mogloby. Pieniadze jakie otrzymuje np. PAN za przebadane odcinki autostrad w zupelnosci wystarcza na nowoczesna dokumentacje archeologiczna, taka jak chociazby w Wilanowie. Budowa autostrad jest momentem, w ktorym nalezaloby sprobowac czegos nowego. Niestety wszystko jest po staremu, masowka, niedokopywanie, dosc czesto chaltura i szansa zostanie najprawdopodobniej zaprzepaszczona, niestety.