Autor Wiadomość
kenny_ola
PostWysłany: Śro 11:14, 29 Lut 2012    Temat postu:

No mówię, pecha mam jakiegoś ostatnio Smile Jakiś taki feralny był ten zeszły rok bo właściwie niby była ta praca cały czas ale jak sobie policzyłam dni w terenie to mi wyszło niecałe 8 miesięcy, część za w miarę dobre pieniądze ale część prawie w ramach wolontariatu niestety. Poza tym, co z tego, że mam duże doświadczenie skoro przez tą moją nieszczęsną uczelnię (UKSW) nie mam uprawnień (chyba), więc na starcie jestem na gorszej pozycji w poszukiwaniu pracy (przynajmniej w Polsce). Więc mówię, nie jest źle ale zawsze może lepiej - Polak lubi sobie ponarzekać Very Happy -to chyba przez tą długą zimę.
Ale cóż, słońce dziś świeci, wietrzyk wiosenny wieje i coś czuję nosem że, tak czy siak, niedługo pożegnam się z rodzinnymi obiadkami Wink
Pozdrowienia
absolwent
PostWysłany: Wto 19:47, 28 Lut 2012    Temat postu:

kenny_ola napisał:
Jak jest dziś? Powiem, że nie najlepiej, albo ja mam pecha jakiegoś Wink Jeszcze rok temu mogłam sobie właściwie "przebierać" w ofertach pracy a teraz jakaś taka cisza, to fakt, że jeszcze zima ale jakoś nie jest łatwo złapać dobrej, długiej roboty, póki co ni widu ni słychu a próbuję od października w zasadzie.

Część moich znajomych coś tam ma ale sporo z nich niestety też boryka się z problemem poszukiwania, a są to osoby doświadczone, od kilku lat w pracujące na wykopie. No ale cóż marudzić - od kiedy stabilność zatrudnienia była cechą tej branży?

Reasumując: nie jest najgorzej ale bywało lepiej Wink

A co do zmiany branży to rzeczywiście warto mieć inny fach w zanadrzu (najlepiej też jakiś freelanserski), tak na ciężkie czasy, bo póki w budowlance kryzys a przetargi wygrywane są za żenująco niskie kwoty może być ciężko...
Pozdrawiam


bądźmy optymistami , choćby tyle..
zajrzałem pod link- duże doświadczenie z uk i ir!
a rysunki niech zareklamują autora.
kenny_ola
PostWysłany: Wto 17:13, 28 Lut 2012    Temat postu:

Jak jest dziś? Powiem, że nie najlepiej, albo ja mam pecha jakiegoś Wink Jeszcze rok temu mogłam sobie właściwie "przebierać" w ofertach pracy a teraz jakaś taka cisza, to fakt, że jeszcze zima ale jakoś nie jest łatwo złapać dobrej, długiej roboty, póki co ni widu ni słychu a próbuję od października w zasadzie.

Część moich znajomych coś tam ma ale sporo z nich niestety też boryka się z problemem poszukiwania, a są to osoby doświadczone, od kilku lat w pracujące na wykopie. No ale cóż marudzić - od kiedy stabilność zatrudnienia była cechą tej branży?

Reasumując: nie jest najgorzej ale bywało lepiej Wink

A co do zmiany branży to rzeczywiście warto mieć inny fach w zanadrzu (najlepiej też jakiś freelanserski), tak na ciężkie czasy, bo póki w budowlance kryzys a przetargi wygrywane są za żenująco niskie kwoty może być ciężko...
Pozdrawiam
absolwent
PostWysłany: Wto 13:40, 28 Lut 2012    Temat postu: realia

ciekaw jestem jak wygląda dzisiaj rynek badań.
pracowałem w mieście i na drogach, różne pracownie,konsorcja i muzea.
ale to było 2007-09.ogólnie wręcz brakowało wtedy ludzi!.
dziś chyba inwestycji mniej?
bojąc się jutra zmieniłem branżę.
jakkolwiek pozdrawiam.
olka
PostWysłany: Czw 20:39, 23 Lut 2012    Temat postu:

Jeśli mnożenie wątków pomaga w znalezieniu roboty, to się podłączę i również zaanonsuję.
Interesuje mnie praca w terenie. Posiadam niezbędne uprawnienia do prowadzenia prac archeologicznych; samochód i prawo jazdy kat. B.
Więcej informacji prześlę na maila; kontakt: borsa3@gmail.com
Alicja13
PostWysłany: Czw 19:19, 23 Lut 2012    Temat postu: PRACA

Szukam pracy na wykopaliskach w Wielkopolsce bogate Cv(archeolog, rysownik-liceum plastyczne i fotograf), alicjafi@interia.pl

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group